Bojownikom niepodległości

Jadwiga Tejszerska

(1896–1920)

Urodziła się w 1 czerwca 1896 r. w Wilnie. Córka Marcina i Tekli z Pruszaków.

Podczas I wojny światowej ofensywa niemiecka w roku 1915 sprawiła, że znalazła się w Mińsku Litewskim, gdzie kształciła się w gimnazjum, zarabiając na życie korepetycjami. Na przełomie lat 1917/1918 podjęła służbę w POW pod ps. „Dziunia” i „Gług”; była zastępczynią komendanta POW Mateusza Stefanowskiego ps. „Żywy” (1896–1919) w Mińsku Litewskim, zorganizowała i kierowała oddziałem żeńskim POW, który zrzeszał uczennice starszych klas gimnazjów mińskich. Prowadziła działania wywiadowcze, koordynowała kurierów i sama brała udział w misjach kurierskich przez linie frontu. Dostarczała dowody osobiste, przemycała broń i materiały wybuchowe. Brała udział w wysadzeniu mostu pod Budzisławem. Na jesieni 1918 r. „Dziunia” razem z Marią Gieysztorówną-Januszkiewiczową, Marią Witkowską, Marią Mickiewiczówną i Zofią Czernichowską przeprowadziły przez granicę ok. 4 tys. przeważnie młodych mężczyzn do formułującej sie Dywizji Litewsko-Białoruskiej. Jedna z najwybitniejszych peowiaczek na Białorusi. Po opanowaniu Mińska Litewskiego przez oddziały polskie powróciła do Wilna.

Gdy 11 października 1919 roku Józef Piłsudski jako Naczelny Wódz wojsk polskich podpisał Akt otwarcia Uniwersytetu Stefana Batorego w Wilnie oraz wydał rozkaz zawierający statut tymczasowy Uniwersytetu Stefana Batorego, podjęła studia na Wydziale Lekarskim. Zorganizowała II Wileńską Drużynę Harcerską im. Królowej Jadwigi. Pozostała też w służbie Naczelnego Dowództwa Wojska Polskiego do działalności kurierskiej i wywiadowczej. Kilkakrotnie była wysyłana w misjach kurierskich poza linię frontu polsko-bolszewickiego w celu nawiązania kontaktów z polską konspiracją na terenach zajętych przez bolszewików. W listopadzie 1919 r. wyjechała do Moskwy w celach wywiadowczych, po wykonaniu zadania szczęśliwie wróciła do jednostki.

W styczniu 1920 r. otrzymała rozkaz powtórnego zorganizowania zdekonspirowanych placówek POW w Orszy i Smoleńsku. 1 lutego razem z Elżbietą Łotakówną przeszła linię frontu, lecz na skutek zdrady została aresztowana przez bolszewików. Po bardzo brutalnym śledztwie, obie kurierki przewieziono do Moskwy i osadzono w tamtejszym więzieniu Butyrki. Namawiane do współpracy przez zdrajców, byłych oficerów polskiego wywiadu por. Ignacego Dobrzyńskiego (szef POW w Moskwie) i płk. Wiktora Witkowskiego (dawny oficer I Brygady Legionów Polskich), po naradzie pozornie przystały na współpracę z bolszewikami. „Dziunia” została wysłana do Mińska Litewskiego i Wilna, gdzie nawiązała kontakty organizacyjne z peowiakami z tego terenu. Dzięki wyjątkowemu sprytowi, udało się „Dziuni”, za plecami bolszewickiej policji politycznej CzeKa, wznowić pracę POW w Mińsku i zorganizować dwa oddziały bojowe z którymi przygotowywała akcje dywersyjne na linie komunikacyjne wroga, wykorzystując do tego fundusze bolszewickie. Przygotowała wysadzenie mostu kolejowego na linii Baranowicze–Moskwa, lecz bolszewicy w ostatniej chwili spostrzegli ładunki i je rozbroili. Przygotowywała też wysadzenie pociągu którym miał jechać przywódca Armii Czerwonej Lew Trocki.

Prowadząc podwójną grę z CzeKa podjęła próbę „nawrócenia” Dobrzyńskiego do pracy na rzecz wywiadu polskiego. Zręcznie przy tym wykorzystywała swój ogromny wpływ na zdrajcę Witkowskiego, który się w niej zakochał. Dziunia wtajemniczyła w swoje plany byłą działaczkę Legii Kobiecej narzeczoną Dobrzyńskiego Junę Singer-Przepielińską (1898–1937). Ta jednak wydała wszystko zdrajcy Dobrzyńskiemu. „Dziunię” bolszewicy zamordowali. Nie znamy daty i okoliczności jej śmierci. Według jednych źródeł, uchodzący za narzeczonego „Dziuni” komisarz CzeKa Witkowski, w sierpniu 1920 r., strzelił jej w tył głowy, gdy opuszczała jego mieszkanie. Inny przekaz podaje ze została rozstrzelana wraz z pięćdziesięcioma polskimi więźniami we wrześniu 1920 r. na placu ćwiczeń wojskowych pod Mińskiem, tuż przed zajęciem Mińska Litewskiego przez wojska polskie. Funkcjonariusze mińskiego CzeKa, zaraz po tej egzekucji, mieli w szalonym pośpiechu, uciekać do Moskwy. Z kolei działaczka POW Ewa Gulbinowa podaje, że „Dziunia” została rozstrzelana w październiku 1921 r. pod Mołodecznem.

Po zakończeniu wojny i podpisaniu Traktatu pokojowego w Rydze (18 marca 1921) rozpuszczano plotki o zdradzie Jadwigi Tejszerskiej i przejściu na służbę CzeKa. Poewiak, ppor. Jan Szczęsny-Majzel (1892–?) – podczas wojny z Rosją bolszewicką lat 1919–1920 urzędnik Związku Obrony Kresów Zachodnich – napisał List broniący dobrego imienia „Dziuni”:

Do Rady Komendantów POW w sprawie śp. Tejszerskiej. Opiniowanie żywych o poległych bohaterach równa się Ich beszczeszczeniu. Do kategorii bohaterów zaliczamy śp. Dziunię Tejszerską i dlatego świadczyć jej nie mogę, gdy całym życiem i śmiercią męczeńską była symbolem najwznioślejszego bohaterstwa. Bajki uwłaczające jej czci należy potraktować odpowiednio.

Władze polskie nie miały wątpliwości, że Jadwiga Tejszerska nigdy Polski nie zdradziła i poniosła męczeńską śmierć w jej służbie. Dlatego jej imieniem nazywano szkoły na Kresach oraz drużyny harcerskie, m.in. 62. Warszawską Drużynę Harcerek w roku 1934.

Pośmiertnie została odznaczona Krzyżem Niepodległości z Mieczami.

Koleżanka „Dziuni”, Elżbieta Łotakówna przeżyła wojnę polsko-bolszewicką, powróciła do Polski i po wojnie pracowała jako nauczycielka w Szkole Podstawowej im. Bolesława Prusa w Wilnie.

Zdrajcy: Wiktor Witkowski, Ignacy Dobrzyński, Juna Singer-Przepielińska (od 1920 Dobrzyńska) w roku 1937 zostali rozstrzelani w Moskwie podczas tzw wielkiej czystki.

Informacja o przyznaniu odznaczenia
Monitor Polski nr 132/1931
Źródła

Monitor Polski 1931, nr 132; Witold Rawski, Działalność Polskiej Organizacji Wojskowej w Moskwie, 1919–1920: część 2, „Przegląd Historyczno-Wojskowy”, 2014, nr 15 (66); Stefan Mayer, Z notatnika oficera wywiadu Polskiej Organizacji Wojskowej, „Komunikat Instytutu Józefa Piłsudskiego w Londynie”, 1997, nr 109/110; Jadwiga Tejszerska ps. Dziunia, Głóg (1889–1920), [w:] Projekt „Zawsze Wolne” Instytutu Pileckiego [online], 7 grudnia 2020;