14 kwietnia 2021 r.

Chrzest Mieszka I w roku 966 włączył Polskę w obręb kultury łacińskiej, co zainicjowało szereg korzystnych dla kraju przemian. Chrystianizacja umocowała Polskę w strukturze politycznej Europy i zapewniła międzynarodowe uznanie. Już w XI w., chrześcijańskie przymioty polskich władców wychwalali europejscy intelektualiści jak Brunon z Kwerfurtu czy Matylda Szwabska. Budowa więzi z Zachodem przyczyniła się do rozwoju edukacji, sztuki, technologii, oraz instytucji stanowiących fundamenty polskiej państwowości. Chrześcijaństwo stało się fundamentem polskiej kultury i tożsamości.

Kilkadziesiąt lat po chrzcie, w źródłach pojawia się słowo „Polska” (princes Polonie). Termin ten, wbrew powszechnej opinii, nie wiąże się z nazwą plemienia, lecz pochodzi od słowa „pole”, które interpretowane jest jako synonim rzeczywistości ucywilizowanej. Nazwa ta jest kluczowym elementem samookreślenia Polaków oraz zakorzenienia ich państwa w chrześcijańskim świecie. Pojawia się m.in. na wczesnych monetach piastowskich oraz w X-wiecznym „żywocie” pierwszego patrona Polski, św. Wojciecha, którego relikwie złożono w Gnieźnie. Znaczenie Gniezna, jako centrum nowego państwa podkreśla także nazwa „państwo Gnieźnieńskie” (Gnezdum Civitas), która także znalazła się na polskich monetach z pocz. XI w. Określenie nazwy, uzyskanie świętego patrona oraz budowa trwałego, duchowego ośrodka w postaci metropolii w Gnieźnie, stanowiły spoiwa polskości, które, uzyskane zaledwie w 40 lat po chrzcie, przetrwały 1055 lat, niezależnie od zmieniających się okoliczności politycznych.

Pamięć o tak ważnym dla państwa polskiego, Kościoła i narodu wydarzeniu powinna być kultywowana. Powinniśmy tą pamięć pielęgnować i stać się jej strażnikami.

Fundacja w lipcu 2016 roku na Światowych Dniach Młodzieży w Krakowie, w 1050 rocznicę chrztu Polski zaprezentowała wystawę „966. Narodziny Polski” autorstwa dr. Tomasza Borowskiego, projektu  graficznego Małgorzaty Pisarskiej. Wystawa prezentowana była jeszcze w Częstochowie i Warszawie.